10 zasad wspierającego rodzica

0
125

Dziecko, które wykazuje duże zainteresowanie sportem, potrzebuje dużego wsparcia psychicznego ze strony otoczenia. Podjęcie regularnej aktywności fizycznej wiąże się bowiem z pewnymi wyrzeczeniami i koniecznością wyrobienia w sobie nawyku systematyczności.

Treningi i zajęcia grupowe odbywają się zazwyczaj o ustalonych porach, niekiedy w znacznej odległości od miejsca zamieszkania, skutkiem czego rodzice zostają włączeni w pozaszkolne aktywności swoich dzieci. Razem z instruktorami i trenerami stają się towarzyszami na drodze do sportowej kariery swoich latorośli.

Problemy przyszłych sportowców

Nie trudno się domyślić, że jednym z największych wyzwań, stawianych przed rodzicami i dziećmi, jest utrzymanie motywacji do trenowania. Początkowy zapał jest zazwyczaj szybko studzony przez realia: zmęczenie, brak czasu na rozrywki pozasportowe, ograniczenie kontaktów ze znajomymi, naukę w każdej wolnej chwili etc.

Dzieci mogą poczuć się zbytnio obciążone – zwłaszcza w „gorących” okresach szkolnych, kiedy nauka do sprawdzianów i kartkówek zdaje się nie mieć końca. Rolą rodzica jest wówczas uświadomienie dziecku, że życie nie składa się wyłącznie z przyjemności i nawet w ciężkich chwilach warto zacisnąć zęby i działać zgodnie z ustalonym harmonogramem.

Wzbudzanie motywacji oraz budowanie zaangażowania opartego na pasji to długi i ciężki proces. Skoro nawet dorośli przeżywają chwilę załamania i czują się zbytnio obciążeni obowiązkami, trudno wymagać od dzieci, aby pracowały ponad normę i były w pełni wydajne.

W chwilach osłabienia psychicznego należy poświęcić dziecku maksymalnie dużo uwagi – rozmawiać o jego zainteresowaniach, potrzebach i planach na przyszłość. Dziecko, które czuje wsparcie ze strony rodziny i trenera, nie będzie tłamsiło w sobie lęków związanych ze sportową rywalizacją i trudnymi wyzwaniami.

PORADY DLA MŁODYCH SPORTOWCÓW

Nie bój się przeciwników lepszych od siebie.

Rywalizując ze słabszym przeciwnikiem, niczego się nie nauczysz. Owszem, wygrana wywoła uśmiech na twojej twarzy, ale nie przyniesie żadnych istotnych korzyści. Konfrontacja z silniejszym i bardziej doświadczonym przeciwnikiem pozwoli ci poznać swoje słabe strony. Co więcej, będziesz miał unikalną szansę, aby podpatrzeć nowe techniki i doskonalić nabyte umiejętności. Nie bój się przegrywać!

Sport to coś więcej niż gra i rywalizacja.

Trudno całkowicie odciąć się od technicznej strony gry i nie przejmować się końcowym wynikiem. Pamiętaj jednak, że celem gry nie jest sam wynik, a możliwość rozwijania samego siebie.

Okazuj emocje – to żaden wstyd!

Kiedy czujesz, że jest ci źle, że mimo starań przegrałeś, że cały świat wydaje się szary i ponury, nie duś w sobie negatywnych emocji. Kiedy wyrzucisz z siebie wszystkie troski, poczujesz się lżejszy i będziesz mógł spokojnie wyciągnąć wnioski z całej sytuacji. Emocje po porażce lub zwycięstwie są czymś naturalnym i nikt nie będzie miał do ciebie pretensji, jeżeli dasz im ujście.

PORADY DLA RODZICÓW MŁODYCH SPORTOWCÓW

Wygrany czy przegrany – a może coś więcej?

Myślenie zero-jedynkowe wyrządza zazwyczaj więcej szkód niż pożytku. Rozmawiając z dzieckiem o wyniku meczu, staraj się nie wydawać kategorycznych sądów, ale ucz, że wynik jest jedynie wskazówką – podpowiedzią, co należy doskonalić i na czym skupić się najbardziej. Koncentrując się na wydarzeniu, a nie efekcie końcowym, nauczysz dziecko, jak skutecznie radzić sobie z porażką.

Rodzic i trener są w jednej drużynie.

Nawet jeżeli nie podoba ci się praca trenera, nie komentuj jego działań przy dziecku. Młody człowiek tworzy swój świat w oparciu o autorytety. Jeżeli będziesz kwestionował metody szkoleniowe trenera, dziecko stanie przed trudnym wyborem: kto ma rację – ty czy trener? Nie zdziw się, jeżeli twoje dziecko straci motywację do sportu, uznając, że wykonywanie poleceń „niedouczonego” trenera nie ma sensu.

Zachęcaj dziecko do treningu.

Nawet jeżeli nie jesteś specjalnie zainteresowany dyscypliną sportu, którą trenuje twoje dziecko, nie okazuj mu tego. Pytaj go, które elementy treningu lubi, jakie widowiska sportowe ostatnio oglądało, kto jest jego sportowym autorytetem etc.

Nie realizuj swoich marzeń kosztem dziecka.

Nie zmuszaj dziecka do aktywności fizycznej, jeżeli tego nie chce. Młody człowiek musi sam zapałać miłością do sportu – dopiero wówczas będzie w stanie działać na pełnych obrotach i efektywnie dzielić czas między szkołę, naukę, rozrywkę, sport i obowiązki domowe.

Przyjmuj porażki ze spokojem.

Nie wzbudzaj w dziecku poczucia winy po porażce. To żadna motywacja! Młody sportowiec nie poczuje po tym zastrzyku energii, tylko uzna, że jest nieporadny, słaby i nie nadaje się do sportu. Naprawdę tego chcesz?
Nigdy w życiu nie porównuj swojego dziecka do rówieśników. Oczywiście, niektóre dzieciaki poczują, że muszą dorównać „lepszemu” koledze i wezmą się w garść, jednak zdecydowana większość straci motywację do działania.

Metoda małych kroków.

Osiągnięcie perfekcji jest niemożliwe, ale warto podjąć próbę zbliżenia się do ideału. Doskonalenie umiejętności wymaga jednak czasu. Oczywiście, młody sportowiec nie rozumie długiej perspektywy czasowej i nie zdaje sobie sprawy, jak długą drogę musi pokonać. Zadaniem rodzica jest uświadomienie dziecku, że na efekt końcowy mają wpływ z pozoru błahe czynniki, takie jak skok do basenu tuż po usłyszeniu gwizdka (refleks) czy wyczucie odległości do rzutu w koszykówce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj